Uczniowie liceum i gimnazjum na „Weselu” Stanisława Wyspiańskiego

3 marca 2017 r. wybraliśmy się wraz z nauczycielami do teatru im. J. Osterwy w Gorzowie Wielkopolskim na sztukę pt. ,,Wesele”, wyreżyserowaną przez Agatę Biziuk.

Z wielką chęcią pojechaliśmy na to przedstawienie, gdyż zrealizowane zostało na podstawie dramatu Stanisława Wyspiańskiego, o tym samym tytule. Utwór ten jest lekturą z gwiazdką, czyli jego znajomość obowiązuje uczniów na maturze. Była to świetna okazja do poznania, bądź utrwalenia treści ,,Wesela’’.

Autorzy inscenizacji, by uaktualnić podejmowane przez Wyspiańskiego wątki, przenieśli akcję dramatu w czasy współczesne. W tym niezwykłym świecie odbijała się ,,Polska współczesna” z 1900 roku. Zarówno jak na kartach ,,Wesela”, raz po raz wracał wątek dotyczący możliwości przełamania uprzedzeń i różnic dzielących polskie społeczeństwo.

Przeprowadzono publiczną spowiedź z wad i win narodu. Już podczas przerwy stwierdziliśmy, że aktorzy bardzo dobrze odegrali swoje role. Ich starodawne kostiumy i scenografię przygotowała Katarzyna Pielużek. Wśród tłumu weselnych gości wyróżniała się wokalistka Marzena Wieczorek – zwyciężczyni jednej z edycji ,,Big Brothera”, która swoim śpiewem urozmaiciła sztukę.

Po spektaklu doszliśmy do konkluzji, iż to co dotykało naszych przodków, dostrzegamy u współczesnych Polaków, a ,,Chocholi taniec”, w rytm którego kręcą się sprawy ważne i błahe – trwa nadal. Warto wspomnieć, iż scenę ,,chocholego tańca” odczytywano na różne sposoby: jako symbol pokolenia Wyspiańskiego, jako symbol zniszczenia niesionego przez ideę ,,społem”, jako zapowiedź przyszłego odrodzenia się społeczeństwa polskiego oraz, że ,,Wesele” jest wzorem nowej polskiej tragedii.

Do Krzyża Wlkp. wróciliśmy podekscytowani, powtarzając cytat : ,, Miałeś, chamie, złoty róg, miałeś, chamie, czapkę z piór (…) ostał ci się ino sznur”. 

Julia Koczerba (II LO)